10.03.2023
Uprawa hydroponiczna roślin to taki rodzaj uprawy, w którym całkowicie rezygnujemy z klasycznego podłoża organicznego (torf, kokos, kompost) na rzecz podłoży mineralnych (np. keramzyt, zeolit, lawa wulkaniczna, ceramika) bądź samej wody, a w doniczce znajduje się stale wypełniony rezerwuar z wodą. Dzięki takiemu podejściu, niemal całkowicie wykluczamy problemy związane ze szkodnikami roślin bytującymi w podłożu, a rośliny mają stały dostęp do wody, w której znajduje się pożywka z odpowiednio skomponowanych nawozów. I tu może pojawić się pierwsze pytanie. Jakim cudem rośliny stoją w wodzie i nie gniją? Odpowiedź jest bardzo prosta. Rośliny w środowisku wodnym wytwarzają specyficzny rodzaj korzeni nazywany korzeniami wodnymi. Są one delikatniejsze i posiadają więcej korzeni włośnikowych. Są też znacznie lepiej przystosowane do pobierania tlenu rozpuszczonego w wodzie. A skoro mowa o tlenie to tutaj warto się na chwilę zatrzymać. To właśnie ilość tlenu w wodzie jest głównym czynnikiem powodującym gnicie bryły korzeniowej. Jego brak powoduje śmierć organów roślinnych. Wymieniana odpowiednio często, bądź w bardziej zaawansowanych systemach, stale natleniania woda gwarantuje powodzenie uprawy.
Początki przygody z hydroponiką nie są trudne, aczkolwiek musisz uzbroić się w trochę wiedzy i niezbędnych narzędzi oraz nawozów. W hydroponice najważniejsza jest woda. To od jej parametrów i właściwości zależeć będzie Twój sukces w uprawie. Najważniejsze dwa parametry to pH i EC. Czym jest pH? pH to skala określająca stopień zasadowości bądź kwasowości. Skala pH jest logarytmiczna i biegnie od 0 do 14, gdzie pH 7 jest neutralne, pH poniżej 7 jest kwaśne, a pH powyżej 7 jest zasadowe. Dla roślin jest to niezwykle istotne, bowiem są one w stanie przyswajać związki odżywcze z wody wyłącznie w sytuacji, w której jej wskaźnik pH mieści się w zakresie 5,5-6,5. Osiągnięcie i ustabilizowanie takiego pH w wodzie z pożywką zależne jest od wielu czynników i najczęściej wymaga użycia specjalnych roztworów pH+ bądź pH-. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku wody destylowanej bądź przefiltrowanej przez filtr odwróconej osmozy, a inaczej w przypadku wody kranowej. Ta pierwsza jest najbardziej zalecana, bowiem jej pH pozostaje najbardziej stabilne oraz wiele nawozów ma określone dawkowanie właśnie dla takiej wody i często po ich zastosowaniu nie trzeba już regulować pH całego roztworu, bowiem wyposażone są one w specjalne formuły chemiczne wymuszające niejako odpowiedni odczyn. Woda destylowana / RO (odwrócona osmoza) ma także inną bardzo ważną zaletę. Wolna jest od chloru i soli mineralnych przez co można w niej rozcieńczyć większą ilość nawozów niż w przypadku wody kranowej. Dlaczego? Czym jest EC? EC czyli wskaźnik przewodności elektrycznej, mówi nam o stopniu zasolenia roztworu, czyli w praktycznym ujęciu o tym ile nawozów (soli mineralnych) znajduje się w wodzie. Optymalny i bezpieczny dla roślin zakres to 500-700 EC (w przypadku roślin bardzo delikatnych, takich jak np. anthuria, paprocie, calathea, siewki i rośliny bardzo młode) do 1500 EC (w przypadku roślin szybko rosnących np. monstery, philodendrony, strelicje, bananowce jak i roślin "żarłocznych" np. ficusy, syngonia, scindapsusy etc.). Jeśli nie chcemy tworzyć osobnej pożywki dla każdego gatunku rośliny, idealnym, uśrednionym i bezpiecznym dla większości roślin doniczkowych przedziałem będzie 800-1200 EC.
Mierzenie pH Najprostszym sposobem na zmierzenie pH naszej pożywki będzie użycie elektronicznego pH metru. Jeśli nie chcesz w niego inwestować, możesz polegać na prostych i bardzo tanich testach kropelkowych. W dłuższej perspektywie i zakładając rozwój Twojej uprawy, nie będą one zbyt praktyczne. Ich dokładność opiera się na interpretacji postrzeganej barwy (każdy może widzieć ją inaczej), a wykonywanie tych testów zajmuje bardzo dużo czasu, bowiem pomiaru musisz dokonać wielokrotnie podczas regulowania pH roztworu. Załóżmy więc, że zdecydujesz się na zakup elektronicznego urządzenia do pomiaru pH. Jaki model wybrać? Jak mierzyć? Z uwagi na bardzo dynamiczny wzrost zainteresowania branżą roślinną, a także akwarystyką i hodowlą krewetek, rynek został zalany urządzeniami do pomiarów parametrów wody. Znajdziemy modele całkowicie podstawowe, kosztujące kilkanaście złotych jak i te profesjonalne, klasy laboratoryjnej, których ceny mogą osiągać progu kilku tysięcy złotych. W domowej uprawie hydroponicznej nie ma sensu kupować tych ostatnich, jednakże te najtańsze także nie zdadzą egzaminu. Tanie pHmetry mają jeden, podstawowy problem. Jest nim dokładność pomiaru - najczęściej daleka jest ona od precyzji. Innymi problemami jakie możemy napotkać w przypadku tanich urządzeń pomiarowych, to brak możliwości ich kalibracji (kluczowy dla pHmetrów), brak kompensacji temperatury (temperatura cieczy ma wpływ na odczyt jej wartości pH. W przypadku bardziej zaawansowanych mierników, urządzenia wyposażone są także w termometr, z którego pomiar uwzględniany jest i automatycznie przeliczany dla jak najwierniejszego odczytu wartości pH), brak wymiennej sondy, która jest częścią eksploatacyjną o ograniczonej żywotności oraz brak kapsuły / zabezpieczenia na sondę, w którą możemy wlać odczynnik KCL, dzięki któremu sonda nie wysycha i dzięki któremu działa poprawnie. KCL jest bardzo ważne. To dzięki niemu mamy pewność poprawnego działania miernika i przedłużonej żywotności sondy. Trzymanie miernika pH "na sucho" zawsze prowadzi do nieodwracalnego uszkodzenia sondy. W przypadku urządzeń do pomiaru EC czyli zasolenia, sprawa wygląda nieco inaczej. Nie są to mierniki tak delikatne jak pH metry, nie wymagają również tak zaawansowanej konserwacji oraz ich dokładność jest zawsze dość wysoka, nawet w przypadku tanich modeli. Wymagają one jednak podobnie jak w przypadku pHmetrów, aby zaopatrzyć się wodpowiedni płyn kalibracyjny, który umożliwi ich dostrojenie (powinniśmy je robić ok. raz na 3 tygodnie). Sonda miernika EC nie wymaga trzymania w żadnym specjalnym roztworze. Może być przechowaywana "na sucho". Warto jednak zaopatrzyć się w odczynnik HCL, dzięki któremu po każdym pomiarze będziemy mogli sondę miernika przeczyścić i zapobieć jej korozji oraz osadzaniu się na niej soli mineralnych z badanych pożywek. Mierzenie EC ma kluczowe znaczenie dla nawożenia, bowiem przekroczenie zalecanego zasolenia zawsze wiąże się z ogromnym ryzykiem chemicznego uszkodzenia / spalenia bryły korzeniowej rośliny oraz organów zielonych.
Na rynku istnieje wiele podłoży do uprawy hydroponicznej. Seramis, lechuza, keramzyt, pumeks, perlit, zeolit. Sprawa jest jednak dużo prostsza niż może się wydawać. Prawdą jest fakt, że nie ma żadnego większego znaczenia, którego z nich użyjesz, dopóki podłoże to jest całkowicie mineralne (nie zawiera materii organicznej) oraz nie zaburza w żaden sposób parametrów wody i jest wystarczająco porowate aby transportować wodę. Każde z wcześniej wymienionych zachowuje wszystkie te właściwości. Jedynie w przypadku keramzytu i pumeksu warto zadbać o to, aby był to substrat przeznaczony do uprawy hydroponicznej, czyli odpylony, oczyszczony i najlepiej wykonany z wypalanej gliny. Możliwe jest użycie keramzytu i pumeksu przeznaczonego jako drenaż do upraw ogrodniczych, należy wtedy jednak zadbać o ich bardzo dobre oczyszczenie i wypłukanie z pyłu, który później mógłby mieć wpływ na niestabilne pH stosowanych pożywek. To podstawowe informacje, które powinieneś mieć aby rozpocząć przygodę z hydroponiczną uprawą roślin. W następnych artykułach przeprowadzę Cię przez świat nawozów, dodatków, donic i innych niezbędnych rzeczy związanych z hydroponiką.
Dowiedz się więcej na temat roślin domowych, a także ich uprawy i pielęgnacji